czwartek, 24 listopada 2011

Wyciskanie łożysk...

Dziś zająłem się wybjaniem łożysk z karterów. Można to bezpiecznie robić jedynie po mocnym podgrzaniu karterów. Do tego celu użyłem małej kuchenki elektrycznej. Po podgrzaniu kartera, łożysko wybijałem przy użyciu kawałka drewna oraz młotka. Niestety jedno z łożysk nieco się zaklinowało i musiałem użyć sporej siły, by je wybić. Ale skończyło się to dobrze.


Jedno łożysko niestety nie da się wybić, ponieważ dostęp z niego jest możliwy tylko od środka kartera. Dlatego konieczne jest wykonanie jakiegoś ściągacza. Ja wzorowałem się na tym z filmów "MZ maintenance".

Do jego wykonania użyłem kawałka rurki o średnicy wewnętrznego pierścienia łożyska. Rurkę ponacinałem oraz usunąłem nadmiar materiału, który przeszkadzałby w zagięciu krawędzi do środka. Następnie przy krawędziach, przy użyciu spawarki napawałem wypustki, które pozwoliły na złapanie krawędzi łożyska. Na samym końcu przyspawałem nakrętkę. W rurce umieściłem śrubę, na końcu której napawałem coś na kształt kulki, mającej za zadanie rozprężenie naciętych fragmentów rurki przy wkręcaniu zewnętrznej śruby.

Dzięki temu ściągaczowi, łożysko wyjąłem bez najmniejszych problemów. Jest to bardzo przydatne narzędzie. Mam nadzieję, że powyższy opis oraz poniższe zdjęcia pozwolą każdemu na wykonanie takiego samego, a zauważyłem, że wiele osób ma problem z wyciągnięciem tego łożyska.








Do wyciągnięcia łożyska wykorzystałem ściągacz, którego wcześniej używałem do rozpołowienia silnika. Oczywiście nie wolno zapomnieć o podgrzaniu kartera.




I tym oto spodobem mam już komplet łożysk z silnika oraz czyste kartery. Teraz wszystko wystarczy dokładnie wyczyścić i kupić nowe części. Niestety poprzedni mechanik do rozpołowienia silnika używał chyba śrubokręta i w niektórych miejscach powierzchnie styku karterów są nieco uszkodzne. Postaram się to jakoś naprawić. Może napawanie i szlifowanie. Lub jakiś klej do uzupełniania takich ubytków. Są to lekkie wgniecenia.



Do zrobienia pozostało jeszcze kilka rzeczy. Najpierw muszę rozebrać sprzęgło, poneieważ tam także znajduje się łożysko, które na dodatek nie nadaje się już do użytku. Na sam koniec zostawiam skrzynię biegów. Znajdują się tam łożyska igiełkowe, które koniecznie trzeba sprawdzić. Póki co, wszystko czeka sobie spokojnie w skrzynce :)


1 komentarz:

  1. Jeśli szukacie fajnego mieszkania, to pomyślcie nad tym, czy nie warto dać troszkę więcej pieniędzy na większe mieszkanie. One nigdy nie tracą na wartości, więc to żadna strata pieniędzy. Ja brałem ostatnio pożyczkę na Credy. Taka fajna pożyczka bez zaświadczeń - myślę, że opłaci się absolutnie każdemu. Mieszkanie to gruba sprawa!

    OdpowiedzUsuń